Nadrobiłam zaległą lekturę Twoich postów. Wyłania mi się obraz latarnika - romantyka. Tylko czy to bezpieczne dla statków w czasie sztormu??? :) A wiersz...wyjątkowy. Pozdrawiam majowo.
Latarnik-romantyk potrafi być też praktyczny, nie obawiaj się więc o statki we mgle. Żaden jeszcze nie zatonął i wszystkie dopłynęły do swych portów :)
8 komentarzy:
miłość czasami jak umieranie jest:)
Sprzeczne interesy... och..
miłość czasem jednak, a może mimo, jest bezcenna
Kompromis: umrzeć z miłości;)
Umrzeć z miłości, to dopiero koniec.
Nadrobiłam zaległą lekturę Twoich postów. Wyłania mi się obraz latarnika - romantyka. Tylko czy to bezpieczne dla statków w czasie sztormu??? :)
A wiersz...wyjątkowy.
Pozdrawiam majowo.
Latarnik-romantyk potrafi być też praktyczny, nie obawiaj się więc o statki we mgle. Żaden jeszcze nie zatonął i wszystkie dopłynęły do swych portów :)
A ja znam takie które rozbiły się o skały.... ale cóż...widać to inny latarnik czuwał ;)
Prześlij komentarz