Hmm... Zostałem wywołany do zabawy w CZTERY RZECZY. Z reguły nie lubię wszelkich łańcuszkowych spraw, ale tym razem się skuszę :)
4 miejsca, w których mieszkałem:
Lipno, Świecie nad Wisłą, Szczecin i Lipno :)
4 miejsca, do których lubię wracać:
Lipno razy cztery :)
4 ulubione potrawy:
makarony z sosem, naleśniki, placki ziemniaczane i zupa-chłodnik z truskawek
4 potrawy, których nie znoszę:
marchewka z groszkiem, jaka sadzone, szczawiowa
4 pasje:
czytanie, poezja, muzyka, fotografia (i dodatkowo internet)
4 miejsca, które bym zwiedziła gdybym miała taką okazję :
Tybet, Islandia, Szkocja, Australia
4 seriale, programy, które lubię:
Dilbert czytany w internecie :)
4 miejsca pracy:
było więcej niż cztery
4 rzeczy, które bym chciała zrobić, przeżyć:
przeżyć życie z godnością, napisać książkę, latać na lotni, skoczyć ze spadochronem
4 ulubione filmy:
jest zdecydowanie więcej niż cztery
4 rzeczy, które robię po wejściu do internetu:
włączam gg, sprawdzam pocztę, gazeta.pl i blogi
Tu powinny być 4 osoby, które zapraszam do zabawy, ale zgodnie ze swoim zwyczajem nie wysyłania łańcuszków nie wyznaczę ich. Jeśli ma ktoś ochotę niech sam do tej czwórkowej ankiety dołączy :)
Dodam jeszcze od siebie kategorię
4 ostatnio zrobione zdjęcia :)
Bratek z lekka podkolorowany :)
Lawenda z naszego ogrodu...
Jakiś bączek...
I ten sam bączek tylko w wersji hardcore :)
5 komentarzy:
trochę się różnimy w CZWÓRKACH,
ale i tak lubię Tu wpadać:))
serdeczności
mały trzmiel jak nyslę:) pozdrowienia
pięknie u Ciebie Latarniku! ale już to mówiłam...
Czyli jutro na obiad :
szczawiowa, ziemniaki, jajko sadzone i groszek z marchewką ;D
Zazdroszczę kwitnącej lawendy. ! :)
Dobrze mieć pasje
Prześlij komentarz