"Król bólu" Jacka Dukaja jest już u mnie. Dziękuję MONI-LIBRI za możliwość przeczytania :)
Tak, tylko czytania, bo zamierzamy ten egzemplarz puścić w obieg. Jeszcze nie wiem na jakich zasadach, ale chodzi o to, by książkę po przeczytaniu posłać do kolejnej zainteresowanej czytaniem osoby. Każdy będzie zaznaczał swoim wpisem w książce blogowy nick i tytuł prowadzonego przez siebie bloga. A jak już książka pokrąży trochę (może np rok?) to podarujemy ten egzemplarz autorowi. Taki jest plan :)
Komputer domowy nam szwankuje i siedzę po nocach ostatnio, żeby poodzyskiwać dane... Ech... A gdzie czas na czytanie... :)
15 komentarzy:
świetny pomysł, ja jednak zasilę wydawcę i samego autora i książkę sobie kupię. :) Miłego!
Fajny pomysł ;) ja dawno nie czytałam bo jakoś czasu mało. pozdrawiam Rybę i Narybek
Margo, ale Ty miałaś być pierwsza w kolejce:)
caro - dzięki przekażę :)
Pozdrowienia sama biorę dziekuję.
A książka niezła cegła ;) może przez świeta leżąc w łózkach czytanie na głoś :)
;)
Super pomysł.Dopisuję się do listy chętnych:)
Dziękuję Latarniku, że o mnie pomyślałeś, jednak lubię mieć :) takie książki szczególnie :)
Fajny plan :)
mam wrażenie, że czas na czytanie skurczył się
wraz z długością dnia
Słodka - zapamiętam:)
Margo ja też lubię mieć takie książki, ale tę poświęciłem :)
Zeruyo - a przecież wieczory takie długie teraz:)
prosze mnie zapisac w kolejkę! jaki mam numerek?
Beato, ale po numerek to do rejestracji... :)
Tyle czasu byłem napalony na Dukaja, a wtedy kupiłem "Lód" i po przeczytaniu ponad połowy (z trudem!:) stwierdziłem, że nie nadaje się do czytania:) Ale może nie powinienem oceniac po jednej książce?
a rejestracja to gdzie?
Marcinsen, jak człowiek zbytnio podniecony to czasami nie wychodzi
He, he, Beata - dobre:)
ja też poprosze o numerek w kolejce:))
Prześlij komentarz