niedziela, 9 sierpnia 2009

Znaleziska

I znów zdjęciowo... Jakoś ostatnio brakuje mi słów na opowiadanie tego, co się wokół dzieje. Posiłkuję się więc fotografią, by choć kawałek stanu rzeczy przekazać.

Najpierw obiecany krzemień. To naprawdę idealnie pasujący do ręki pięściak. Ciekawe do czego konkretnie służył... Do tworzenia narzędzi czy też do rozpalania ognia...

A dalej to już znaleziska z dzisiejszego spaceru z psem. 

Ślimak-nurek, który chwilę po tym jak go złapałem w obiektyw wynurzył się łapać tlen.

Puszka tkwiąca pośrodku nurtu naszej małej zarośniętej rzeki - taki przykład dbania o przyrodę...

Zagubiony na piaskach mokasyn miejscowej Pocahontas...

Na koniec najprawdziwsza "Soczewka Fresnela" w wersji zielonej, rozmiar 0,5 litra...

Takich znalezisk jak trzy ostatnie jest w okolicy sporo. Starsi sąsiedzi narzekają, że brudno, że pełno szkieł, że wnuki nie mogą się w piasku pobawić.. Ale jak im zwrócić uwagę, że to przecież ich dzieci lub wnuki tak śmiecą, to każdy wody w usta nabiera... Ech,daleko nam jeszcze do świadomości, że to od nas zależy czy nasze dzieci i następne pokolenia będą miały gdzie spacerować czy bawić się w naturalnych zupełnie warunkach...

Miało być tylko fotograficznie, ale nie mogłem się oprzeć tej refleksji.. :)

7 komentarzy:

MajaK pisze...

....pięknie fotografujesz.....
..krzemyk świetny jest.....a co do świadomości ekologicznej Polaków...to lepiej zmilczmy ,bo się słowa jakieś dziwne pchają na usta....:)...dobrego tygodnia życzę....

Anonimowy pisze...

całe muzeum masz w latarni, bo pamiętam z wcześniejszych postów stare zegary, teraz krzemień - narzędzie...

Holden JAREK Cyprian pisze...

fotograficznie okazale :)

Latarnik pisze...

MajaK: ja po prostu robię zdjęcia :)
Emmo: muzeum to moze nie, ale znalezisk u nas sporo :D A krzemieni mam już około tysiaca sztuk :)
Holden: okazale okazjonalnie :)

Radio Terror pisze...

zielone szkło jest najfajniejsze :) próbowałeś przez nie patrzeć?

Latarnik pisze...

Prze ten egzemplarz akurat nie, ale już to robiłem :) Kiedyś sróbuję spojrzeć obiektywem przez taką "soczewkę"

Anka W. pisze...

post pełen ludzkich śladów :)

...a że przyjemnych niespecjalnie...

nie ma to jak pseudouroki cywilizacji